Koncert pachnących nut
Wyobraźmy sobie, że odkryliśmy skarbiec i mamy nieograniczony dostęp do tych zapachów, które chcemy umieścić w naszym domu lub na skórze. Nagle jesteśmy w miejscu, gdzie mamy wszystko do stworzenia przepięknej kompozycji z naturalnych składników.
Jeśli przepadamy za perfumami owocowymi to znajdziemy tam esencje pomarańczowe, cytrynowe, limonkowe, grejpfrutowe, mandarynkowe czy bergamotowe.
Jeśli uwielbiamy kwiatowe zapachy, nasz sezam otworzy swoje drzwi i wchodzimy do komnaty z olejkami róży stulistnej, róży z Damaszku, lawendy, geranium, neroli czy kwiatu pomarańczy lub akacji srebrzystej. Nawet jeśli wolimy korzenne aromaty, dostaniemy dostęp do olejków eterycznych z gałki muszkatołowej, pieprzu , cynamonu, pąków goździka, kardamonu, imbiru i mnóstwa rozgrzewających przypraw. Czego dusza zapragnie!
Czy perfumy stworzone tylko na bazie naszych upodobań byłyby dobrymi perfumami?
Niestety nie. Do stworzenia naprawdę dobrych perfum potrzebne są składniki nadające im głębi, zwierzęcej dzikości i ciepła. Do skomponowania dobrych perfum potrzebne są kontrowersyjne, czasem nawet śmierdzące składniki. To one spajają zapach, łącząc wszystkie nuty zapachowe w całość.
Jak wygląda muzyka nut zapachowych?
Uwertura, rozbuchanie, kojące bujanie to elementy utworu zapachowego. Najpierw wyczuwamy nutę głowy. Jest lekka, świeża i bardzo lotna. Rozwija się przez około 30 minut a potem milknie.
W tym czasie do głosu dochodzą nuty serca. Nie są już tak lekkie i świeże. To nuty cieplejsze i słodsze. Te nuty pobrzmiewają nawet kilka godzin po nałożeniu na skórę. Po pół godzinie dołącza do koncertu nuta bazowa. Ciężka jak ziemia, ciepła, balsamiczna i głęboka. To najdłużej brzmiąca nuta.
Czy zapachy do domu też muszą być tak komponowane?
Zapachy do domu rządzą się innymi prawami. Nakładając perfumy na ciało, jak nasze drugie ubranie, oczekujemy, że będą one z nami przez długie godziny, bez konieczności wylewania na siebie co chwila kolejnych porcji perfum.
Zapachy do domu zazwyczaj są emitowane w stały sposób, za pomocą różnych transmiterów zapachu.
W przypadku perfum do domu zaczynamy od odpowiedzi na pytanie co chcemy czuć w naszym domu. Najpierw zastanówmy się nad uczuciami, wrażeniami, które chcemy pielęgnować i zatrzymywać w naszym ukochanym zakątku. Poszczególne elementy zapachu mają zupełnie inne właściwości i wpływ na nasze emocje, energię i samopoczucie.
Przyjrzyjmy się co chcemy pokazać sobie i otoczeniu za pomocą zapachu. Zapach naprawdę przekazuje informacje i jest kreatorem wrażeń. Możemy wykorzystywać jego moc również w domu.
Dom powinien pachnieć zapraszająco, elegancko i czysto. Dobrze sprawdzają się wariacje zapachowe na bazie pomarańczy, mandarynki, cynamonu, goździków, sosny, jodły, lawendy, mięty, grejpfruta, drzewa różanego , cedru. To tylko część olejków eterycznych idealnie komponujących koncert zapachowy w naszym domu.
Jeśli nie lubimy monotonii to nic nie stoi na przeszkodzie aby zmieniać zapachy.
Nawet zwierzęta mają swoje ulubione zapachy.
Oczywiście nasze pupile też mają swoje typy w świecie zapachów. Można rozpylić na szczoteczkę do czesania pupila perfumy dla zwierząt kupione w sklepie zoologicznym i wyczesać nasze zwierzątko. Zrobimy wielką przyjemność naszej bestyjce ale chyba jeszcze większą sobie. Koty szczególnie lubią zapach wanilii, drzewa cedrowego lub frezji. Psy drzewa różanego liści pomarańcz i również wanilii.
Pamiętajmy jednak:
Substancje zapachowe dostają się do wnętrza naszego organizmu i krążą w naszym krwiobiegu. Tylko olejki eteryczne są bezpieczne i korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Odpowiednio dobrane mogą nie tylko zapraszać do domu zapachem ale wpływać na samopoczucie, zdrowie i eliminować bakterie z powietrza. Warto się zastanowić, czy dobrze jest ciągle wdychać sztuczne trucizny, które kumulują się w organizmie przez całe lata i w konsekwencji sieją spustoszenie w postaci nowotworów…
Pochylcie się nad składem waszych domowych zapachów. Tak dla Waszego zdrowia…